sobota, 22 lutego 2014

Moja wish lista na wiosnę :)

Witajcie :) Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że panuje już prawie wiosna. Non stop świeci słońce i ogrzewa nas niemalże cały dzień. Przynajmniej mamy tak dobrze na Zachodzie ;) A u Was, jaka pogoda? Też wyczuwacie, tak jak ja, pierwsze chwile z letnią kurtką i wygodnymi półbutami?
W związku z nadchodzącym ciepełkiem pomyślałam o rozpoczęciu odświeżania swojej garderoby i akurat pojawiła się opcja nawiązania współpracy ;) Ania miała już swoją przygodę z SheInside, a ja tym razem z Choies. Oto moja wish-lista:





Uwielbiam pudrowy róż i do tego złote dodatki. Poza tym przydałby się płaszcz na takie dni jak ten, ciepły z lekkim wietrzykiem. Ostatnio też polubiłam ubrania z dodatkami czarnej sztucznej skóry, a tak się składa, że jeszcze żadnej w tym stylu nie mam ;) Co sądzicie?
Jeżeli chcecie pomóc mi w nawiązaniu współpracy, kliknijcie w linki wyżej. Będę niezmiernie wdzięczna :)



Ponad to, wczoraj natknęłam się na poniedziałkową ofertę Biedronki i jestem mile zaskoczona! Szkoda, że jestem do tyłu z nowinkami fitness'owymi, ale mam jeszcze szansę załapać się na parowar!

Uwielbiam warzywa na parze, chciałabym spróbować również dorsza i indyka przyrządzanych tym sposobem, których kocham z całego serca!
Mam nadzieję, że uda mi się go dorwać w poniedziałek rano. Za taką cenę opłaca się, nawet jeżeli wyroby tego producenta nie są zbytnio rozchwytywane ze względu na wysoką jakość. Może ktoś z Was miał styczność z tą firmą? Jeżeli tak, dajcie znać w komentarzach, jak sprawują się ich produkty.

Miłego dnia! :)

36 komentarzy:

  1. Cena kusi, ale firmy nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  2. kliknęłam :) u mnie dziś niestety brzydka pogoda może jutro będzie lepsza :)
    Ja też uwielbiam pudrowy róż :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawe :)
    zapraszam ;)
    definition-of-dreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawa lista :)
    kliknełam mam nadzieję ze to pomoże :)
    pozdrawiam cieplutko;*

    OdpowiedzUsuń
  5. ten garnek czy jak mu tam to tylko tona plastiku , nie wiadomo z czego to jest ? w ogóle ten sklep źle mi się kojarzy to większość rzeczy stamtąd szybko kończy swój żywot

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja znowu poluję na naczyńka na sałatkę i jogurt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. MPM to nie najgorsza firma, wiadomo, każdej zdarzają się wpadki, ale miałam w domu czajnik, robot kuchenny i są ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam parowar i bardzo sobie chwalę :)
    Pozdrawiam

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam czajnik tej firmy. Dobrze się sprawował dłuższy czas.
    Śliczny płaszczyk. Kliknęłam mam nadzieję, że pomogę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej.
    Bardzo fajny blog.
    Życzę powodzenia w walce o utratę kilogramów. Mi się udało zrzucić 5,5 kg w dwa tygodnie, dzięki specjalnemu programatorowi . Więcej u mnie na blogu:
    http://samotnosckontrolowana.weebly.com

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczne rzeczy ;)
    http://indiesan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne ciuchy, kliknęłam. ;)
    stylizacje-dla-ciebie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Jejku pozazdrościć bloga zapraszam do nas
    http://fashionablegirlsevaaluniaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. W najbliższym tygodniu postaram się napisać jak robię szminki i perfumy ;) Więc serdecznie zapraszam do śledzenia
    http://indiesan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam frytkownicę, nie polecam. nigdy nie kupie niczego z mpm. warto dołożyc kilka groszy i wziąć inną markę

    OdpowiedzUsuń
  16. skromna ta Twoja wishlista na wiosnę:P a taki parowar to dobra sprawa, wszystko co w nich zrobisz jest mega soczyste i smaczne, i zdrowe! tylko trudno doprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj też przydałby mi się parowar.. :D

    OdpowiedzUsuń
  18. z tym parowarem jestem zaskoczona, może i mi się uda jeszcze załapać ! hehe :)
    pozdrawiam!
    http://style-an.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Oby udało Ci się nawiązać z nimi wspołprace;* Świetna wishlista :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja mam parowar i polecam, świetna sprawa, szczególnie jeśli chcemy odżywiać się zdrowo. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. przydał by mi się parowar:):)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja kupowałam parowar tej firmy w Tesco za 79 zł, niestety jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Też lubię pudrowy róż, ale jakoś tak blado w nim wyglądam. Za to te dodatki są świetne.

    Skom? http://madame-carmelle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. też lubię pudrowy róż ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. imponująca wishlista:) pozdrawiam:)
    http://www.swiatwkolorzeblond.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Kliknęłam
    http://natusia-natusiaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo ładna ta różowa bluzeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  28. jesli chodzi o plaszcz to jestem w milionie procent na tak! idealny : ))))

    OdpowiedzUsuń
  29. Też by mi się przydał taki parowar ;)
    Macie bardzo fajny blog o ciekawej tematyce :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo fajna wishlista - ja bym tylko złoto wymieniła na srebro.
    A co do parowaru, ja mam Tefala, więc nie wiem jak się będzie sprawował ten. Kiedy karmiłam piersią, odpalaliśmy go dość często, teraz trochę się kurzy...

    OdpowiedzUsuń
  31. i mi się spodobał bardzo pudrowy róż choć nigdy nie wypełniał mojej szafy specjalnie. Myślę, że z nadchodzącą wiosną zaszaleję sobie z kolorkami :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Masz mój klik, życzę powodzenia w współpracy. Mam parowar ale gotowanie na nim wymaga przy twardszych produktach sporo czasu.

    OdpowiedzUsuń
  33. świetna lista ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń