wtorek, 18 lutego 2014

Modnie i sportowo?

Zimy nie widać, coraz więcej osób wychodzi na dwór, wszędzie króluje aktywność fizyczna. Wraz ze wzrostem popularności sportu zauważyłam również wzrost popularności "sportowej mody". Wiem, że większość z Was nie wyobraża sobie ćwiczyć w strojach, które nie są termoaktywne, nie odprowadzają wody, po prostu nie są przeznaczone typowo do sportów, ale sporo osób ćwiczy w zwykłych ubraniach, które są luźne. Co sądzicie na ten temat?



Bluzy w taką pogodę są dla mnie koniecznością. Sporo osób biega w cienkich kurtkach, ja jednak za tym nie przepadam. Zresztą nie tylko do biegania zakładam coś luźnego i ciepłego, bluzy towarzyszą mi na co dzień. Mimo, że posiadam typowe termoaktywne, często podczas ćwiczeń mój wybór pada na zwykłą luźną bluzę.


Stanik sportowy to ważny element stroju każdej kobiety podczas ćwiczeń. Zaciekawiły mnie powyższe modele, ponieważ wszelkie staniki jakie widziałam do tej pory były całkiem zabudowane, mój także. Zastanawia mnie czy rzeczywiście dobrze trzymają, czy służą jedynie "do wyglądania", co sądzicie? :)



Spodnie jak dla mnie są chyba najluźniejszym wyborem, w zimie biegam i ćwiczę w termoaktywnych ocieplanych legginsach, w taką wiosenną pogodę jaka jest teraz stawiam na zwykłe legginsy. Przyznam, że jeszcze nie wypróbowałam legginsów ani spodenek z podobnymi akcentami jak na zdjęciach powyżej, zazwyczaj były one całe czarne lub szare.

Czy któraś z poniższych rzeczy zwróciła Waszą uwagę  i założyłybyście ją do ćwiczeń? A może sporty typu joga nie wymagają według Was specjalnych ubrań, ale bardziej męczące, np. bieganie - owszem? Podzielcie się swoją opinią! :)

31 komentarzy:

  1. myślę, że luźne ubrania również dobrze się nadają do ćwiczeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja biegam przeważnie w legginsach, sportowych butach, a na górę mało zwracam uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam modę sportową , bluzy noszę na codzień , staniki wolę bardziej zabudowane , legginsy mam zazwyczaj zwykłe bo nie dorobiłam się jeszcze tych termoaktywnych .

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham legginsy :) bardzo wygodne :)
    http://zielonoma.blogspot.it

    OdpowiedzUsuń
  5. ja bluzy często noszę i myślę, że zwykle ubrania w większości też nadają się do fizycznych poczynań :P :)

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie musi być praktycznie, nie modnie :)
    zwykle mam ciemne spodnie i coś jaskrawego na górę (biegam przez cały rok na zewnątrz, chcę być widoczna jak jest ciemno:)). Poza tym lubię rzeczy dobre gatunkowo - lepiej się sprawują przy częstym używaniu, praniu etc :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja mam swoje ulubione rzeczy do ćwiczeń:)ale z reguły nie ma dla mnie znaczenia w czym ćwiczę byle było wygodnie:)jedyne co muszę mieć dobre to stanik sportowy.ja mam taki z nike zabudowany i świetnie trzyma a to dla mnie najważniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ubranie sportowe musi być wygodne, ale przyjemniej się biega , gdy jest też ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. tweetty <3 :) ja nie wyobrażam sobie treningów zimą bez ubrań typu "compression" - żeby dobrze dogrzać stawy, ale latem pełna dowolność :D

    OdpowiedzUsuń
  10. dzięki za linki ^^ bluzy naprawdę fajnie wyglądają no i wysyłka w zł

    OdpowiedzUsuń
  11. różowy stanik i getry z Tweetym <3 chcę!

    OdpowiedzUsuń
  12. piękne staniki sportowe:) różowy wymiata:-d

    OdpowiedzUsuń
  13. poklikałam, zapraszam do siebie
    http://tanczace-mysli.blogspot.com/2014/02/moje-modowe-must-have.html

    OdpowiedzUsuń
  14. lubię te sportowe staniki są mega wygodne

    zapraszam http://iamemilia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja w decathlonie znalazłam świetne legginsy. Podobały mi się tak bardzo, lecz nie było rozmiaru. :(

    OdpowiedzUsuń
  16. ta bluza z new york jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Myślę, że którąś z tych bluz bym wybrała :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja wybieram moje kochane, luźne dresy :) nie dopadła mnie moda :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Ostatnio ćwiczę w luźnych haremkach, ale poluję na jakieś fajne legginsy.

    OdpowiedzUsuń
  20. staniki wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kreskówkowe legginsy - jeju, jakie chude nogi *-*

    Pozdrawiam ;*
    juliett-ofc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie przepadam za luźnymi ubraniami podczas ćwiczeń. Jest mi w nich nie wygodnie i mam wrażenie, że wyglądam na większą niż jestem w rzeczywistości :) Bardzo ładny jest ten granatowy stanik sportowy. Ciekawy czy by dobrze się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  23. Przygarnęłabym wszystkie pokazane tutaj rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. te legginsy są boskie! kocham kotecka chcącego zjeść ptaska:D staniczki też super, najwygodniejsze na świecie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. W bluzach najczęściej jeżdżę na rolkach, bo się aż tak nie zmęczę, a są bardzo wygodne. Do biegania niestety się nie sprawdzają.. ;P

    Co do leginsów, zazwyczaj mam najzwyklejsze czarne, bo wszystkie we wzorki pogrubiają mi nogi ;<

    OdpowiedzUsuń
  26. Sama nie wiem, jak wybierali ambasadorki ;P Ja się skapnęłam, że nią jestem całkiem niedawno. Po prostu pytali blogerek, którymi byli zainteresowani, czy chcą przetestować ShinyBoxa. Ja myślałam, że to jednorazowa akcja, a okazało się, że dostaję te pudełka od września 2012 już. Trzeba jednak być konsekwentnym i właściwie od razu wrzucać zdjęcia pudełka (bo potem można zapomnieć) i jak tego się nie zrobi w czasie, to słyszałam, że taka osoba od razu 'odpada' ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ogólnie lubię bluzy, ale na fitness jednak zakładam zawsze coś obcisłego a zarazem wygodnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja zazwyczaj biegam w: legginsy+stanik sportowy+bluza

    OdpowiedzUsuń
  29. Dziękuję za miłe słowa! Od razu cieplej w serduszku i chce się walczyć :)

    Uważam, że każde ciuchy się nadają do ćwiczeń, jeżeli są wygodne i komfortowe przede wszystkim dla nas samych. Nie każdego na początku stać na profesjonalne wyposażenie i nie powinien to być powód, żeby nie ćwiczyć!!!

    OdpowiedzUsuń