Nike Air Retaliate 2

Witajcie! Dziś przychodzę do Was z małą recenzją moich nowych butów do biegania, które w końcu udało mi się kupić. Stare buty były już po prostu... za stare i to nie przez moje "widzimisię", lecz powodowały u mnie ból piszczeli. Nie wiem dlaczego, ale jeśli chodzi o ćwiczenia, zawsze jest mi najwygodniej w butach Nike. Rozglądałam się także za Asics'ami, bo dość często są chwalone wśród biegaczy, jednak nie znalazłam modelu, w którym czułabym się idealnie. Mój wybór padł na Nike Air Retaliate 2.
Będąc w sklepie byłam szczerze zaskoczona, ponieważ na zdjęciach wyglądały nieco inaczej:

Zastanawiałam się nad nimi już wcześniej, ale kiedy zobaczyłam je w rzeczywistej "różowej" wersji i w dodatku na przecenie -30% - musiałam je zabrać ze sobą:) Sznurówki są w identycznym kolorze jak znaczek, oba są jaskrawe, dzięki czemu zwykłe, szare buty stają się... niezwykłe! A przynajmniej nieźle wyróżniają się z tłumu:)


Opis producenta:

1) Bezszwowe paski podtrzymujące (flywire) z materiału syntetycznego z przodu buta zapobiegają otarciom.
2) Paski z siateczki są połączone z podtrzymującymi paskami z poliuretanu i dopasowują się do naturalnych ruchów stopy.
3)Paski z materiałów syntetycznych umiejscowione w strategicznych miejscach łączą się ze sznurowaniem dla lepszego trzymania stopy
4)Długie pasy z siateczki zapewniają optymalną oddychalność.
5) Crash pad pochłania wstrząsy powstające w momencie kontaktu z podłożem i przenosi je do przodu, zwiększając elastyczność
6) Phylon na całej długości podeszwy zapewnia bardziej giętką amortyzację
7) Technologia Air (poduszki) na piętach i z przodu zapewnia dynamiczne ruch stopy, Podeszwa zewnętrzna
8) BRS 1000 na całej długości podeszwy dla większej odporności na ścieranie
9) Nacięcia na całej długości podeszwy dla większej elastyczności i płynnego ruchu stopy
10) Żłobiona podeszwa zapewniająca przyczepność w każdym terenie.

 Podeszwy są dość twarde pod względem zginania, co mi jak najbardziej odpowiada. Mam wrażenie, że amortyzacja jest tutaj lepsza niż w starych "Lunarach", jednak przekonam się o tym z biegiem czasu. Jak na razie wypróbowałam je już zarówno na siłowni, bieżni mechanicznej, jak i w terenie i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że do tej pory spisują się idealnie! Zobaczymy jak będzie dalej :)

 A Wy, jakie buty polecacie do biegania i jakie do ćwiczeń? :)

P.S. Dziękujemy bardzo za pomoc i kliknięcia w banner SheInside - udało nam się nawiązać współpracę!  Będziemy niezmiernie wdzięczne za kolejne kliknięcia w banner sklepu, znajduje się po prawej stronie :)