czwartek, 19 grudnia 2013

Jarmark Świąteczny

W natłoku nauki, pomiędzy odchorowywaniem a przygotowaniami świątecznymi, w końcu udało mi się zrobić coś dla siebie :) Po południu wybrałam się na wrocławski Jarmark Bożonarodzeniowy, który jak co roku znajduje się na rynku. Tak tak, po południu, choć na zdjęciach poniżej zobaczycie już ciemności...
Zmęczona, od razu po zajęciach w szkole, wciąż z zapaleniem zatok (a przynajmniej jego podejrzeniem) wyruszyłam w docelowym kierunku.
Zamarzająca każda część ciała, ogromny tłum i wciąż towarzysząca mi myśl "po co ja tu w ogóle przyszłam?" z pewnością nie pomagały, lecz kiedy podbiegł do mnie krasnal, żeby zrobić sobie wspólne zdjęcie i przytulił na pocieszenie, uśmiech od razu pojawił się na mojej twarzy :)




Na rynku można znaleźć wiele rzeczy. Od straganów z typowymi artykułami spożywczymi dla przeróżnych regionów, jak np. oscypki, pierniki, żelki, po tzw. "Bajkowy Lasek":


Budki rozciągają się praktycznie na całej długości rynku, z tego co zauważyłam - z każdym rokiem pojawia się ich coraz więcej na kolejnych uliczkach!



Zdecydowana większość przychodzi jednak tylko w celach zwiedzania, porobienia zdjęć, czemu się nie dziwię. Jak nie trudno się domyślić, ceny na jarmarku nie powalają;) Na możliwość zrobienia sobie zdjęcia z reniferami czekałam dość długo i niestety - nie doczekałam się, więc zostały zrobione podczas kiedy dzieci wciąż rozmawiały sobie siedząc z tyłu w "saniach" ;)



Atmosfera jest naprawdę świetna, jak na co dzień jej nie czuję, bo ta cała "świąteczna szopka" od listopada potrafi się już znudzić, tak tam miło było posłuchać tych najsłynniejszych świątecznych hitów :) Byliście kiedyś na takim Jarmarku Świątecznym? A może mieliście okazję zawitać właśnie do Wrocławia? Chwalcie się! :)


Mam nadzieję, że zawroty głowy do piątku miną mi już całkowicie i w końcu będę w stanie znów odwiedzić siłownię... Trzeba się wziąć za siebie! Choć aktualnym priorytetem jest kupno nowych butów do biegania. Pozdrawiam wraz z Krasnalem - tym razem sztucznym! :)



53 komentarze:

  1. fajny taki jarmark ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, że śniegu nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny ten wasz wrocławski jarmark:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie jarmarki tam jest tyle świetnych rzeczy. Ceny są bardzo wysokie za zwykle pierniki z lukrem trzeba było zapłacić 25 zł za kilogram,ale zdjęcia świetne najlepsze z krasnalami. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tutaj u mnie te pelno takich stoisk, jeju ten nastroj jest cudowny :)
    pozdrawiam
    alicjalovingx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie tam masz. ;)
    W moim mieście rodzinnym jarmark jest na 6 grudnia, trwa 3 - 4 dni. Jest mniejszy, ale bardzo fajny. Na zakończenie zawsze jest jakiś koncert. W zeszłym roku byli u nas "Bracia", a w tym "Brathanki". :)
    Byłam również ostatnio, przypadkiem, na jarmarku Bożonarodzeniowym w Gdańsku - cudowne miejsce. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam ten Jarmark.zawsze gdy wracam z zajęć na pociąg to przez niego przechodzę i jakoś poprawia mi humor:)szkoda tylko że ceny ta wysokie bo można znaleźć tam kilka ładnych prezentów.koniecznie spróbuj tego warkocza (nazwa na K, której niestety nie umiem zapamiętać haha waniliowy i czekoladowy, kosztuje aż 10 zł ale warto!:))najfajniej jednak na ten Jarmark przychodzi mi się z najbliższymi:):)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne zdjęcia :) szkoda, że u mnie nie ma takich jarmarków

    OdpowiedzUsuń
  9. a byłam tam kilka dni temu ;) ślicznie jest !

    http://marttfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. cudownie :)
    u mnie też są takie jarmarki, tyle że mieszkam
    obok dość małego miasta, więc są o wiele mniejsze ;)
    jej tyle tam świateł że aż jasno :D
    pozdrawiam cieplutko ;*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, ze u mnie nie ma takiego czegoś ;c

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. I ten uśmiech jak przytula cię wieli,baśniowy ludek...bezcenne :) Ja mieszkam w małym mieście ,więc u mnie takich rzeczy nie ma,a szkoda ;) Jak masz katar mocny,nie możesz się go pozbyć i strasznie cię cały czas boli głowa ,to możesz mieć zatoki,ja ostatnio je miałam i nie polecam ;)
    http://kochaj-szanuj-snij.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mam chore zatoki także piona! ;pp
    Ale słodki ten krasnal... :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale super jarmark!Też chcę tam być :c.
    Obserwujemy?Jeśli tak dodaj się do obserwatorów mojego bloga ,wtedy ja zrobię to samo :3
    http://dont-benormal.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. tylko, aby nie za często, ahh ta słabość do słodkości:P dzięki za koment

    OdpowiedzUsuń
  17. ahh jak pięknie w tym Wrocku:))

    OdpowiedzUsuń
  18. O to widocznie coś we Wrocławiu jest nie tak, mnie wczoraj wieczorem złapały potworne zawroty głowy, mialam jechać odrazu po pracy do aqua parku na jogę, a ledwo wyszłam z pracy. jak się połozyłam na łozku i zamknełam oczy czułam się jakbym zeszła z krazueli.... :( Kurcze mam rzut beretem na jarmark, a jeszcze w tym roku nie byłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne zdjecia :)) Wrocław widze że cały świąteczny :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię takie jarmarki, nawet jak się nic nie kupi to przyjemnie jest przyjść i pooglądać wszystkie te ładne rzeczy albo napić się grzanego wina:)

    OdpowiedzUsuń
  21. W moim mieście niestety jarmarku nie ma, ale koleżanka przywiozła nam do pracy kartacze z jarmarku wrocławskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna sprawa ;) Ja tak długo wybierałam się na spacer po warszawskiej starówce, że do dziś dzień nie dotrłam, a wyjeżdżam teraz na 2 tygodnie... makabra...
    Wesołych! ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak świetnie tam jest ! :D Z chęcią bym się wybrała na taki. ;P

    OdpowiedzUsuń
  24. Pozytywne zdjęcia :D

    http://katykaaty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. fajne zdjęcia, renifery są świetne:)) dodaję do obserw. i zapraszam na konkurs, proste zasady..:) pozdrawiam:*)

    OdpowiedzUsuń
  26. jarmark jarmarkiem, ale płaszcz to masz ładny!! szukam podobnego już od miesiąca :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie byłam na takim jarmarku, ale wydaje się bardzo klimatyczny, lubię takie wydarzenia :)
    Powrotu do zdrowia i wesołych świat! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kocham jarmarki! niestety u mnie nie ma ich ;<
    Obserwacja za obserwacje?
    http://pozytywnie-nastawiona.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetny jarmark! Ja byłam w innym mieście, ale niestety już tak miło nie było..

    OdpowiedzUsuń
  30. Ojej, uwielbiam takie jarmarki! <33 Ooo, to na prawdę było po południu? Faktycznie ciemno.
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  31. Swietne zdjecia ;D
    http://kissmeifyouwant.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  32. jejciu, wyglądasz jak moja przyjaciółka!
    ja również obserwuje ::)
    http://kochonoka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. nastrojowo, super takie jarmarki są

    OdpowiedzUsuń
  34. jak fajnie ! :) fajnie by było jakby zdjęcia były ciut większe w poście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdjęcia można powiększyć po prostu w nie klikając, nie chciałam rozciągać za bardzo postu większymi, tym bardziej że mamy w planach w najbliższym czasie jakąś lekką modyfikację wyglądu bloga :) po tym na pewno dostosujemy się do Twojej rady, dziękujemy! :)

      Usuń
  35. w Krakowie tylko przeszłam przez jarmark - zapachy unosiły się po całym rynku no i dzięki niemu szybko poczuć święta można - niestety na zakupy to już raczej nie bardzo się tam wybierać : D

    OdpowiedzUsuń
  36. Mmm zazdroszczę! ♥ Szkoda ,że u mnie nie ma czegoś takiego :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Super zdjecia i fajny post!

    http://freshisyummy.blogspot.com/2013/12/inspirations.html

    OdpowiedzUsuń
  38. fajna sprawa z tym jarmarkiem ;) świetny blog ;)
    zapraszam do mnie, moze Ci się spodoba www.madame-pattinka.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Jejku, sweetaśne foty ! ;p :3 ;d Wesołych świąt ;) obserwujemy?
    marcela-marccela.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  40. jarmark mnie za bardzo nie przyciąga byłam tam dwa lata z rzędu:) Jednak sam opis waszych osóbek mnie zaciekawił. Obydwie interesujecie się aktywnym trybem życia i jego zdrowym stylem. chętnie zaobserwuję. Są to moje klimaty to być może dowiem się od was czegoś ciekawego:) Pozdrawiam i życzę, zdrowych radosnych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  41. Jak zwykle fenomenalny post! Jesteś mistrzynią! :*
    Widać, że kochasz to co robisz! Dzięki za podzielenie się tym ze mną :-*
    Sama z wielką przyjemnością poszłabym na taki jarmark!
    Niestety u mnie w okolicy czegoś takiego nie zaznasz...

    Wesołych i spokojnych świąt pełnych magii :-*


    Pozdrawiam,
    Katherine Unique


    OdpowiedzUsuń
  42. Ja nie jestem z Wrocławia, ale i nas w Rybniku też jest taki jarmark ^^

    OdpowiedzUsuń
  43. aa ja też chcę zdjęcie z reniferami:p zazdroszczę:p

    OdpowiedzUsuń